Kuchar IV Wacław Michał
W 1926 roku wspólnie z kolegą klubowym Józefem Garbieniem ponownie zdobył tytuł najlepszego snajpera, strzelając 11 bramek. Najzdolniejszy z rodu Kucharów (sześciu braci: Tadeusz, Karol, Władysław, Wacław, Mieczysław i Zbigniew) urodził się 16 września 1897 w Łańcucie. Rok później wraz z rodzicami - Ludwiką i Ludwikiem przeniósł się do Lwowa, gdzie jako zaledwie 14-latek wstąpił do tamtejszej Pogoni, zaś debiut na piłkarskim boisku przeciwko imienniczce ze Stryja (7-1) okrasił strzeleniem... trzech goli. O tym, że był najwszechstronniejszym sportowcem przedwojennej Polski świadczą liczne medale i tytuły mistrza kraju, które zdobył. Sukcesy w lekkiej atletyce (biegi na różnych dystansach, skok wzwyż, trój skok, dziesięciobój), łyżwiarstwie szybkim i hokeju na lodzie (wicemistrz Europy) oraz występy w reprezentacjach tych dyscyplin (także gimnastyce i łucznictwie), poparł sporymi osiągnięciami w futbolu. Grał jako napastnik (Igrzyska Paryż 1924 r.), później środkowy pomocnik. Z klubowym zespołem czterokrotnie zdobył tytuł Mistrza Polski 1922-23 i 1925-26. W latach 1921-1926 wy stępował we wszystkich sezonach finałów Mistrzostw Polski, a następnie w sezonach 1927-1934 w Lidze. Strój Reprezentacji Polski przywdział 23 razy (5 jako kapitan), zdobywając 5 goli. Jego ogólny bilans zamknął się imponującymi liczbami: 1052 gry - 1065 goli! Nie zaskoczyło nikogo, że to właśnie on został pierwszym laureatem na sportowca roku w Plebiscycie Przeglądu Sportowego w 1926 r. Był zawodnikiem, który słynął z gry w duchu fair-play. Tak pisał o nim po latach kolega z reprezentacji, Stanisław Mielech: „Miał niesłychaną łatwość podpatrywania i naśladowania ruchów sportowych. Był po za tym wszech stronnie wyrobiony fizycznie, pracował dużo nad swą kondycją, nie pił alkoholu i nie palił tytoniu, uwielbiał zaś słodycze”. Zapamiętany przez kibiców Pogoni jako wybitny napastnik, w końcówce kariery grał na prawej obronie. Tak opowiadał o sobie: „Na dużym boisku douczyłem się strzelać z przeboju, przedłużać podanie strzałem do bramki i główkować. W początkowej fazie strzału mam zawsze nieco ugiętą nogę, co pozwala mi lepiej nakrywać piłki, przez co strzał wypada płasko. Strzelałem zawsze bez gaszenia piłki. Gry głową uczyliśmy się z Batschem. Stawaliśmy naprzeciw siebie z obu stron skoczni i przez jej długość odbijaliśmy do siebie piłki główkami licząc punkty”. Służył w Wojsku Polskim (kapitan). Został odznaczony Krzyżem Walecznych, Krzyżem Obrony Lwowa i Medalem Orląt za udział w obronie Lwowa i wojnie polsko-bolszewickiej. Po wojnie zamieszkał przez pewien czas w Bytomiu, angażując się w działalności tamtejszej Polonii, głównie sekcji hokejowej. Był również sędzią (piłka nożna i hokej) oraz trenerem Polonii Bytom, warszawskich klubach Legia i Polonia, a także referentem ds. reprezentacji PZPN i trenerem drużyny narodowej w piłce nożnej (1949-51). Działał w PZPN, którego był dwukrotnym, honorowym członkiem (1971 i 1977). Jego imię nosił coroczny Turniej, będący jednocześnie nieoficjalnymi Mistrzostwami Polski Juniorów do lat 14. Doczekał się swojej biografii, której autorem jest Jacek Bryl.
Reprezentant Polski 1922, 1923. Pogoń Lwów - FMP 1922 król strzelców - 21 bramek, 1923, Ligowiec 1927, 1928, 1929, 1930.